Tartaletki z kremem z masła orzechowego

Minęło sporo ponad rok odkąd ostatnio tu pisałam. Ale zaglądałam często ;) W moim życiu dużo się dzieje stąd ciągły brak czasu. Ale postaram się to zmienić, gdyż dochodzę do wniosku, że blog to świetne miejsce na "książkę z przepisami" :)

Z faktu iż zbliżają się Święta, zajrzałam na bloga, aby wygrzebać przepis na piernik staropolski i tym sposobem od niedzieli w mojej lodówce dojrzewa ciacho :) Nie ukrywam, że samo jego przygotowanie spowodowało to, iż miałam ochotę od razu wrzucić go do piekarnika i rozkoszować się tym smaczkiem :) Ale, należę do ludzi (w miarę) cierpliwych i poczekam do Świąt, będzie pyszniejszy :)

A dzisiaj wrzucam przepis na tartaletki z kremem z masła orzechowego. Mąż zakupił masełko i tak stało i czekało na lepsze czasy. Polecam do popołudniowej kawy :)

 

 

Składniki na 10-15 sztuk:



- 1 szklanka mąki pszennej + do podsypywania

- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1-2 łyżeczki kakao

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego

- 1 średnie jajko
- 2 łyżki drobnego cukru do wypieków*

- 1/2 kostki margaryny (125 g)

 

Mąki, proszek do pieczenia i kakao przesiać do miski. Dodać jogurt, jajko i pokrojoną w kostkę zimną margarynę. Zagnieść ciasto i wstawić na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość około 0,5 cm, wykroić koła i wyłożyć nimi foremki do tartaletek (nasmarowane masłem i posypane mąką). Ciasto w foremkach nakłuć widelcem i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec do zarumienienia się ciasteczek (u mnie około 20 minut, przed wyjęciem radzę sprawdzić czy ciasteczka się upiekły). Ostudzić w foremkach.

 

 

Krem z masła orzechowego:

- 5-6 łyżeczek masła orzechowego

- 250g serka mascarpone

- 1-2 łyżeczki cukru pudru*

- 2 łyżki masła

 

Masło przełożyć do miski i ubijać przez chwilę mikserem. Stopniowo dodawać serek mascarpone, a następnie masło orzechowe. Gdy składniki dobrze się połączą dodać cukier puder.

 

Dodatkowo:

- 40g orzechów laskowych



Po ostudzeniu tartaletek wyjąć je z foremek. Krem przełożyć do szprycy lub rękawa i wycisnąć na babeczki. Po wierzchu posypać posiekanymi orzechami laskowymi.

Smacznego!

 

 

 

 

Deser z chia i borówką amerykańską

Wieki mnie tu nie było. A to za sprawą braku czasu. Tylko praca i dom, praca i dom. Zbliżają się wakacje, a ja pewnie w ogóle z nich nie skorzystam, ech. Ale postaram się częściej tu zaglądać.

 

Dzisiaj proponuję Wam pyszny deser z nasionami chia oraz borówką amerykańską. Pożywny, smaczny i rozpływający się w ustach. Na dodatek takich deserków z wykorzystaniem tych nasion i owoców można przygotować całe mnóstwo. Polecam!

 

 

Składniki na 4 porcje:

- około 250ml mleka kokosowego*

- 180 g jogurtu naturalnego (ja zawsze używam jogurtu Zott)

- 2 łyżki miodu

- 2 łyżki nasion chia

-125g borówki amerykańskiej

 

Najlepiej wieczorem przygotować sobie "dolną część". Jogurt przełożyć do miski, dodać miód. Wymieszać do połączenia składników. Następnie dodać mleko kokosowe i ponownie wymieszać. Do miski dodać nasiona chia i wymieszać. Odstawić na całą noc do lodówki.

Rano należy przygotować "górną część". Większość borówki przełożyć do wysokiego naczynia i zblendować. Wyjąć z lodówki miskę z nabiałem i nasionami, przemieszać. Do szklanek, pucharków lub innych pojemników przełożyć "białą część", na wierzch wyłożyć mus borówkowy. Całość przyozdobić pozostałymi borówkami. Najlepiej zajadać zaraz po zrobieniu.

Smacznego!

 

*mleko kokosowe można zrobić samemu. Jest o wiele lepsze, smaczniejsze i tańsze. Potrzebne będzie: 200 g wiórek kokosowych i gorąca woda. Wiórki przesypać do szklanej miski, zblendować przez chwilę i dodać około 750ml gorącej wody. Wymieszać i odstawić na 20 minut. Po tym czasie ponownie zblendować i odcisną, np. pieluchą tetrową. Przelać do butelek bądź słoików. Mleko kokosowe przechowywać w lodówce do 3 dni.

Ciastka z żurawiną i muesli

Dzisiaj mam dla Was zdrową i zarazem pyszną przekąskę,  mianowicie ciasteczka z suszoną żurawiną i muesli. Jak dla mnie jedne z najlepszych zbożowych ciasteczek. Wcześniej robiłam podejście do bardziej "napakowanych" zbożowych ciasteczek i jak dla mnie były za mdłe. Może kiedyś jeszcze raz je upiekę, ale bardziej zmodyfikuję.

Te dzisiejsze cudeńka są bardzo kruche zaraz po upieczeniu i smakowicie cynamonowe :) Smakują nawet mojemu mężowi, który nie jest faworytem cynamonu, a moja córka zjadła 3 i mówiła, że są "doble". Tak więc ciastka upieczone, werdykt wydany, wystarczy tylko zrobić pyszną kawę i delektować się tym pięknym dniem :)

 

 

 

 

 

 

 

Składniki (na około 28 sztuk):

- 1 szklanka mąki pszennej + do podsypywania

- 1/4 szklanki cukru drobnego

- 1/2 szklanki suszonej żurawiny

- 1/2 szklanki muesli (z orzechami laskowymi)

- 125 g margaryny rozpuszczonej

- 1 jajko

- 3 łyżki mleka
- 1 opakowanie cukru waniliowego

- 1 płaska łyżeczka cynamonu
- 2 łyżki miodu

 

Margarynę rozpuścić i wystudzić. W tym czasie pokroić żurawinę na mniejsze kawałki. Muesli bez orzechów przesypać do torebki i za pomocą tłuczka zbić (stuknąć kilka razy, nie może powstać piasek). Orzechy pokroić.

Mąkę i proszek do pieczenia przesiać do miski. Dodać pozostałe składniki. Wyrobić ciasto tak, aby nie kleiło się do rąk. Jeśli potrzeba, podsypywać mąką. Ciasto uformować w wałek o średnicy 4-5 cm.* Za pomocą ostrego noża kroić na 1-1,5 cm paski. Uformować ala prostokąty i układać na blaszce do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Ciastka piec około 20-25 minut. Najlepsze są zaraz po upieczeniu :)

*Można również rozwałkować ciasto na grubość 1cm i za pomocą foremek wykrawać różne kształty.

Smacznego!

 

 

 

 

 

 

Sałatka ze szpinakiem

Wieczny brak czasu uniemożliwia mi pojawianie się tutaj. Jednak w kuchni bywam i gotuję/piekę praktycznie codziennie. Ostatnio poszukuję, modyfikuję, wymyślam przepisy na coś lekkiego w sam raz dla osób na diecie bogatoresztkowej, niskocholesterolowej i niskocukrowej. Tak więc spodziewajcie się samych pyszności :)

Dzisiaj podzielę się przepisem na sałatkę z liśćmi świeżego szpinaku i warzywami. Ostatnio kupiłam szpinak, bo jak wiadomo jest bardzo zdrowy z mnóstwem składników odżywczych. Szukając w necie inspiracji na sałatkę natknęłam się na przepis pochodzący ze strony  Potrawy Regionalne. Był dla mnie podstawową bazą do stworzenia czegoś smacznego z tego co mam w lodówce. I tak oto powstała moja wersja sałatki ze szpinakiem.

 

 

 

Składniki:



- pojedyncza pierś z kurczaka
- 100 g świeżych liści szpinaku
- 1 mała czerwona cebula
- 1/2 czerwonej papryki (ok. 50 g)
- pomidor
- 100 g sera feta
- 1-2 łyżeczki ziół prowansalskich
- 1-2 płaskie łyżeczki soli
- 1-2 łyżeczki oleju lub oliwy z oliwek

Sos do sałatki:
- 3 łyżeczki oleju lub oliwy z oliwek
- 2/3 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1/4 łyżeczki słodkiej zmielonej papryki
- 2 łyżeczki octu balsamicznego
- 1-2 łyżeczki wody
- 1/2 łyżeczki musztardy sarepskiej
- cukier do smaku

Pierś z kurczaka przekroić wzdłuż, obrać z błon, osuszyć i przyprawić ziołami prowansalskimi wymieszanymi z solą. Polać olejem, natrzeć pierś i odstawić do lodówki na około 1 godzinę.

Po tym czasie pierś usmażyć na patelni. Nie smażyć zbyt długo, aby pozostała soczysta. Następnie odstawić do wystudzenia.

W tym czasie zająć się warzywami i sosem. Szpinak (wcześniej) umyć i osuszyć. Pomidora sparzyć, obrać ze skórki, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w słupki. Cebulę obrać i pokroić w półplasterki, a paprykę w słupki. Ser feta pokroić w małą kostkę. Ostudzonego kurczaka pokroić na mniejsze kawałki.

Składniki na sos połączyć i dobrze wymieszać.

Do miski przełożyć szpinak, pierś z kurczaka, pomidora, cebulę i paprykę. Polać połową sosu i zamieszać. Następnie dodać ser feta i pozostałą ilość sosu. Dobrze wymieszać. Jeść zaraz po przyrządzeniu.

Smacznego!

Koperty z jabłkiem i cynamonem

Ostatnio chodzi za mną słodkie :/ Całymi dniami obmyślam co by tu dobrego zrobić, a potem zjeść po kryjomu, żeby mąż i córka nie widzieli :) Oczywiście żartuję, uwielbiam piec i gotować dla kogoś. Dodam, że moja córka nie kryje się kiedy coś jej nie smakuje. Ale serce mi mięknie jak pałaszuje ze smakiem zrobione przeze mnie smakołyki :)

Koperty robi się bardzo szybko więc jeśli masz ochotę na coś pysznego to serdecznie polecam :)

Składniki:
- 1 płat ciasta francuskiego
- 3-4 jabłka
- 2-3 łyżeczki cynamonu
- cukier drobny
- jajko
- 100 g czekolady (50 g gorzkiej i 50 g deserowej)
- 1-2 łyżki masła

Jabłka myjemy, obieramy i trzemy na tarce o drobnych oczkach. Jabłka przekładamy do garnka i w razie konieczności dodajemy cukier. Podduszamy co jakiś czas mieszając, aż jabłka puszczą sok, a ten odparuje. Następnie dodajemy 2 łyżeczki cynamonu. Mieszamy, chwilę dusimy i zestawiamy z ognia.

Płat ciasta francuskiego dzielimy na kwadraty. Na środek każdego nakładamy jabłka i składamy na kształt koperty. Wierzch smarujemy rozkłóconym jajkiem i posypujemy cynamonem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni do zarumienienia ciasta (u mnie około 30 minut, przypominam, że mam piekarnik gazowy). Lekko ostudzamy i polewamy czekoladą rozpuszczoną z masłem.

Smacznego!

Muffinki piernikowe z powidłami śliwkowymi

Świąteczne wypieki mi z głowy jeszcze nie wyleciały, a że pierniczki się skończyły to postanowiłam zrobić coś nowego i padło na muffinki piernikowe. Ciekawa byłam takiego połączenia i muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam. Muffinki wyszły mięciutkie, a powidła śliwkowe nadały im wilgotności. W sam raz do porannej kawy :)

 

 

 

 

 

 

Składniki (12 sztuk):

- 1szklanka mąki pszennej

- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- 2 łyżeczki cynamonu

- 3-4 łyżeczki przyprawy do piernika

- 125 g masła

- 90 g czekolady (ja dałam 55 g gorzkiej i 35 g mlecznej)

- 2 łyżeczki ciemnego kakao

- 2 jajka

- 1/2 szklanki drobnego cukru

- 3-4 łyżeczki kwaśnej śmietany 18%

- 150 g powideł śliwkowych
- posypka cukrowa

Polewa czekoladowa:
- 50 g czekolady
- 1 łyżka masła

 

W garnku roztopić masło. Zdjąć  z palnika i dodać połamaną na kostki czekoladę. Odstawić do rozpuszczenia, po czym wymieszać do uzyskania gładkiej masy. Dodać przyprawę do piernika oraz kakao i dobrze wymieszać. Odstawić do wystudzenia.

Jajka wbić do miski, dodać cukier i ucierać, aż masa stanie się puszysta. Do masy jajecznej dodać masę czekoladową i zmiksować, aż składniki się dobrze połączą.

W tym czasie do miski przesiać mąkę, sodę, proszek do pieczenia i cynamon, zamieszać.

Do masy jajeczno-czekoladowej dodawać partiami składniki suche i śmietanę. Za każdym razem mieszać tylko do połączenia składników.

Formę na muffiny wyłożyć papilotkami. Do każdej nakładać po łyżce ciasta, następnie po łyżeczce powideł śliwkowych, a na sam wierzch po łyżeczce ciasta.

Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec około 25 minut.

Po wystudzeniu polać polewą czekoladową (masło rozpuszczamy, dodajemy czekoladę połamaną na kawałki i mieszamy do całkowitego jej rozpuszczenia) i posypać posypką cukrową.

Smacznego!

 

 

 

Tortilla z łososiem

Dzisiaj przychodzę z daniem szybkim, prostym i pysznym. Przy jego zrobieniu nie potrzeba wielkiego nakładu pracy, a smakuje wyśmienicie.

Szczególnie polecam na domowe imprezy lub szybką kolację.

 

 

 

 

Składniki:

- 1 opakowanie tortilli pszennej (4 sztuki)

- 100 g wędzonego łososia

- 100 g sera żółtego, startego

- 8-10 łyżeczek sosu pomidorowego lub ketchupu

- kilka listków sałaty lodowej

- sos czosnkowy

- oregano suszone

 

Nagrzewamy piekarnik do  temperatury 180 stopni. Tortillę rozkładamy na papierze do pieczenia. Smarujemy ją sosem pomidorowym lub ketchupem. Na to wykładamy łososia, którego dzielimy na mniejsze kawałki. Następnie wszystko posypujemy serem i suszonym oregano. Wstawiamy do piekarnika na 5-7 minut. Po tym czasie wyjmujemy, rozkładamy porwaną sałatę lodową i polewamy sosem czosnkowym. Tortillę zawijamy w rulon. Zjadamy póki ciepłe :)

Smacznego!